sobota, 30 kwietnia 2011

Nowe nawozy z nanocząsteczkami

Firma Kazgod rozszerzyła swoją ofertę o nawozy dolistne.jednym z nich jest FoliQ 36 azotowy, zawierający 36,2% N, 4% Mg, 0,13% S i miroelemety. Przeznaczony jest do dokarmiania roślin o dużych wymaganiach. Producent podaje, że przyspiesza on regenerację uszkodzonych zimą zbóż ozimych oraz roślin zniszczonych w wyniku stosowania herbicydów. Użycie nawozu w młodych uprawach ma zapewnić szybszy przyrost w okresie, gdy pobieranie składników jest jeszcze słabe z powodu niedostatecznego rozwoju korzeni.
Zdaniem producenta głównymi zaletami nawozu są: wysoka zawartość wszystkich form azotu, zawartość łatwo przyswajalnego magnezu. Z kolei podwyższona zawartość magnezu oraz miedzi niezbędnych w procesach fotosyntezy wspomaga działanie azotu i magnezu. Odczyn zbliżony do obojętnego poprawia przyswajalność składników mineralnych oraz ułatwia mieszalność ze środkami ochrony roślin. Mikroelementy są całkowicie schelatowane EDTA co zapobiega ich wytrącaniu się z roztworu cieczy roboczej i gwarantuje tym samym całkowite ich wykorzystanie.

wtorek, 19 kwietnia 2011

Co z dopłatami po 2013 r.?

Dopłaty stanowią prawie 60% dochodów rolników. Om gorsza sytuacja na rynku tym udział jest większy. Nic dziwnego więc, że rolników interesuje nowa polityka rolna Unii.
Ważnym elementem wspólnej polityki rolnej jest sposób podziału pieniędzy pomiędzy rolników. Obecnie w UE funkcjonują dwa systemy: SPS (jednolita płatność na gospodarstwo)w starych krajach członkowskich i SAPS (jednolita płatność obszarowa) w Polsce i większości krajów członkowskich. Systemy te różnią się systemem podziału środków- w SAPS odbywa się to na podstawie powierzchni użytków rolnych w danym kraju (jedna stawka), a w SPS dopłaty są ustalone na podstawie historycznych kwot otrzymywanych przez dane gospodarstwo w latach przyjętych jako referencyjne.
Zdaniem ministerstwa rolnictwa pomimo, że system SAPS ma działać tylko do2013r w interesie polski jest przedłużenie jego funkcjonowania na kolejne lata. Wynika to z faktu, że przejście na SPS wymaga przeprowadzenie skomplikowanego procesu przydziału uprawnień do płatności, a co z tym idzie poniesienie kosztów, które nie przełożą się na korzyści dla nas. System SPS ewoluuje w kierunku modelu regionalnego, a więc właśnie podobnego do funkcjonującego obecnie w Polsce. W takiej sytuacji zmiana systemu jest nie opłacalna.
Według proponowanego przez Unię, przyszłe dopłaty miałyby się składać z trzech wariantów:
1) Stawka podstawowa oddzielona od produkcji, której otrzymanie ma być tak, jak dotychczas powiązane ze spełnieniem norm cross-compliance oraz dodatkowo ma być ustalony limit tej pomocy dla jednego gospodarstwa,
2) Zielony komponent czyli płatność za spełnienie dodatkowych zobowiązań środowiskowych
3) Wsparcie dla rolników gospodarujących na obszarach ze specyficznymi utrudnieniami czyli dzisiejsze ONW.
Jaki będzie budżet po 2013? W tej chwili maksymalny nie może przekraczać 1,27% PKB całej Unii. W tej chwili wynosi 1%, a jaki będzie po 2013 nie wiadomo. W tej chwili 40% budżetu unii jest przeznaczone na rolnictwo, a jak będzie później nie wiadomo.

Oddając maszynę do serwisu zabezpiecz się przed ewentualną reklamacją.

Oddając maszynę do warsztatu trzeba pamiętać żeby się ustrzec przed ewentualnymi nie oczekiwanymi kosztami.
Prośba o pisemne potwierdzenie jest trochę nie zręczne i może świadczyć o ograniczonym zaufaniu, ale brak takiego dokumentu utrudnia ewentualną reklamację. Wystarczy choćby lista podstawowych czynności zleconych do wykonania z podpisem mechanika.
Lepiej pozostawiać kwestię wyboru i kupna podzespołów mechanikowi. Większość warsztatów ma większe upusty od osób prywatnych. Dostarczanie własnych części utrudnia przy tym reklamację.
Umówiona wcześniej kwota będzie szacunkowa, a w trakcie naprawy okazuje się, że konieczne jest wykonanie dodatkowych czynności. W tym wypadku mechanik powinien móc poinformować swojego klienta podając przyczynę i koszt usunięcia awarii. Prosimy o dokładne wyjaśnienie przyczyn awarii warto się domagać dokładnego wytłumaczenia. Odbieramy wymienione części, nie wykorzystany olej. Zwrot wymienionej części jest dowodem na to, że części został wymienione.
Żądaj rachunku z listą wykonanych czynności i ostateczną kwotą do zapłaty. Jest to potrzebne do reklamacji.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Do czego można użyć sylikonu cz.1.

Doskonale wiemy, jak szybko lampy ciągników korodują w kontakcie z nawozami mineralnymi. Można w prosty sposób zabezpieczyć je za pomocą sylikonu. Nakładamy cienką, ale jednolitą warstwę sylikonu na łączenie szkiełka z obudową, a potem przykładamy lampę i dokręcamy ją na śrubki. Dobrze jest też jest dać sylikon, aby woda nie dostawała się do środka lampy. Najlepszym silikonem jest dekarski, ponieważ on pracuje, jest bardziej elastyczny. Sylikon można również zastosować do łączenia blachy z ramą burty przyczepy. W ten sposób zabezpieczamy przed dostaniem się wody, co powoduje korozję. Najlepiej jest na czystą blachę, ponieważ jest to szczelniejsze, dlatego iż sylikon zapełnia dziurę pomiędzy blachą, a ramą, a farba robi powłokę, po której spływa woda bez zatrzymywania się w dziurze. Sylikon można stosować też do każdego innego uszczelniania. Moim zdaniem, nie trzyma wilgoci tak jak np. pianka montażowa. Dziękuję za przeczytanie, pozdrawiam.

Nie chce jechać JOHN DEERE.

Mój znajomy miał problemy z john deere, którego kupił za granicą za okazyjną cenę, ale okazało się, że są problemy ze skrzynią i ciągnik nie chce jechać. Więc dał go do naprawy mechanicy rozebrali go i stwierdzili, iż pod względem mechanicznym jest wszystko dobrze. Wymienili olej i złożyli go z powrotem. Ale ciągnik nie pojeździł jednego dnia i staną znowu. Elektro-mechanik też stwierdził, że wszystko jest dobrze, ale w nowym oleju było dużo opiłków metalu. Co się okazało tarcze hamulcowe były starte aż do metalu i powstałe w ten sposób opiłki metalu dostawały się do oleju i osadzały się na elektro-zaworach, co uniemożliwiało jazdę ciągnika. Niby błahostka, ale może spowodować duże koszty finansowe.